Jack Scalia to niezły aktor, aczkolwiek nie dostał szansy zaistnieć poważniej w Hollywood (być może szkoda). "Na celowniku" to zdecydowanie mój ulubiony serial z nim."Tequila i Bonetti" też było fajne,ale kiedy serial był już w wersji włoskiej to było już nie do wytrzymania.Jednym zdaniem o Jacku'u Scalia: Sprytny elegancik:)