Przecież ten opis jest jednym wielkim, pokracznym spoilerem który zdradza wszystkie (albo prawie wszystkie) najważniejsze rzeczy w filmie. Piszę to dlatego że wczoraj miałem okazje obejrzeć 3/4 filmu - i nie było tam jeszcze rozwiązane to co jest w tym pseudo-opisie. Kto jest od zatwierdzania takich rzeczy???
Kółko wzajemnej adoracji?
A co, czytać nie umiesz? Wywal ten opis, o którym pisze RealKalps! Jak można tak spojlerować? I co za matoł akceptuje i zamieszcza takie opisy? Też ty? To powinni cię zmienić na kogoś kompetentnego!
Co to ma być? Nie pamiętam, żebym to pisał. Albo wtedy odpłynąłem, albo ktoś siedział na moim profilu;p
Zastanawiam się o co właściwie chodzi. Po przeczytaniu właśnie tego tematu wstrzymałem się jakiś czas z obejrzeniem tego filmu. Obejrzawszy go jednak stwierdzam, że od samego początku (przynajmniej od pikniku czyli chyba od ok. 15 minuty) było oczywiste po co "kaznodzieja" się żeni. Reakcja założyciela tematu jest przesadzona.