Nowy projekt Petera Greenawaya, zapowiadany jako trylogia, opowiada historię tytułowego Tulse'a Lupera, dziejącą się na przestrzeni sześćdziesięciu lat XX wieku - od 1928... Zobacz pełny opis
Nowy projekt Petera Greenawaya, zapowiadany jako trylogia, opowiada historię tytułowego Tulse'a Lupera, dziejącą się na przestrzeni sześćdziesięciu lat XX wieku - od 1928 roku, w którym zostaje odkryty uran w Kolorado, do 1989, kiedy to zostaje zburzony Mur Berliński i zakończony okres Zimnej Wojny. Czasy te Greenaway nazywa CzasamiNowy projekt Petera Greenawaya, zapowiadany jako trylogia, opowiada historię tytułowego Tulse'a Lupera, dziejącą się na przestrzeni sześćdziesięciu lat XX wieku - od 1928 roku, w którym zostaje odkryty uran w Kolorado, do 1989, kiedy to zostaje zburzony Mur Berliński i zakończony okres Zimnej Wojny. Czasy te Greenaway nazywa Czasami Uranu. Tulse Luper większą część swojego życia spędza w podróży i w więzieniach. Tu Luper pakuje swoje walizki, których jest 92 (jak liczba atomowa uranu). "W projekcie tym chcę wykorzystać wszystkie formy języka filmowego", zapowiada reżyser. The Tulse Luper Suitcase staje się więc przedsięwzięciem intermedialnym, pomyślanym jako projekt na pięć mediów - kino, telewizję, CD-ROM, Internet i książkę; jako połączenie starego z nowym, tradycji z nowoczesnością. Publiczność będzie mogła zobaczyć filmy, serial telewizyjny, przeczytać książkę, przejrzeć CD-ROMy i podłączyć się do sieci. "Tulse Luper to moje alter-ego - mówi Greenaway. Jako dziecko byłem bardzo nieśmiały i wszystkie moje dziwactwa, obsesje i fascynacje przeniosłem na Tulse'a Lupera".
Zdjęcia do filmu kręcono w Barcelonie, Almerii (Hiszpania), Budapeszcie (Węgry), Lipsku (Niemcy), Luksemburgu (Luksemburg) oraz w Walii (Wielka Brytania).
W kwestiach formalnych Greenaway przeszedł samego siebie - to co było szokiem w The Pillow Book, tutaj zostało jeszcze rozbudowane: ekran podzielony na części, "pływające ekrany", tekst połączony ze słowami, nakładanie na siebie różnych dźwięków i obrazów, stosowanie filtrów, częste powtórzenia tych samych scen (po...
Pierwsza część Tulse'a znalazła się w zestawieniu najwybitniejszych filmów dekady 2001-2010 pewnego ambitnego bloga. Jako uzasadnienie pojawia się naprawdę wnikliwa recenzja! Warto przeczytać, zwłaszcza jeśli nie do końca rozumiemy, jakie były zamierzenia...